Podopieczni Daniela Jędrzejewskiego polegli z Energią 1:0 i Żyrardowianka spadła w tabeli na 15 pozycję.
Żyrka do Kozienic pojechała osłabiona brakiem kapitana Rafała Ceglińskiego.
Początek meczu oba zespoły szanowały piłkę już w 9 min długie podanieKoziarskiegodoRiabczukaktóry przyjęciem piłki gubi ostatniego obrońce i strzela lewą nogą na bramkę. Do przerwy Żyrka praktycznie nie zagroziła bramce gospodarzy.
Drugą połowę zaczęła się od ataków Energi. Akcję lewą stroną zacząłRusłanPeriżokpodaje w pole karne doRiabczukaktóry na plecach miał 2 obrońców lecz zdołał się odwrócić i oddać strzał na bliscy słupek minimalnie niecelnie.
Kilka razy od utraty gola ratujeRobert Stawiarskiktóry pod nieobecność Ceglińskiego został kapitanem.
W 84 minucie pada jedyny gol, napastnik urwał się obrońcą i z 15 metrów strzałem po ziemi zdobywa bramkę dającą 3 punkty.
Kolejne spotkanie Żyrardowianka rozegrana w Garwolinie z tamtejszą Wilgą spotkanie rozpocznie się w Sobotę o 17.30