Po przygotowaniach do rundy rewanżowej nadszedł czas na pierwszy poważny sprawdzian przed ligą. Mecz o Puchar Polski na szczeblu z okręgu z rywalem ze Złotowa - Spartą. Mecz rozpoczął się niemrawo, oba zespoły badały się wzajemnie, a akcje nie miały większego tempa. Ok 20 minuty w okolicach pola karnego naszych rywali sfaulowany został Damian Gnieździński, do wykonania rzutu wolnego podszedł Jakub Wiśniewski. Dobre dośrodkowanie na bramkę zamienił Damian Gnieździński, po którego strzale piłka po drodze odbiła się od obrońcy i znalazła się w siatce. W dalszej części tej połowy sytuacja nie zmieniła się. Ok 40 minuty bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał Jakub Wiśniewski, i od tej pory nasza drużyna grała w osłabieniu.
Druga połowa to popis gry Grzegorz Wyszyńskiego, który ustrzelił hat-trika. Grając w osłabieniu po przerwie strzelamy naszym rywalom dwa gole.W odpowiedzi sędzia dyktuje rzut karny za zagranie piłki ręką. Na bramkę zamienia go Mateusz Chudzyński. I kiedy wydawało się, że nasz rywal rzuci się do odrabiania strat, wyrównuje się liczba zawodników na boisku. Czerwoną kartkę otrzymuje obrońca Sparty za sfaulowanie wychodzącego na czystą pozycję Grzegorz Wyszyńskiego. Po strzale z rzutu wolnego Jędrka Wiśniewskiego, do piłki dobiega Grzegorz Wyszyński i strzela swojego trzeciego gola w tym meczu.
Zwycięstwo dedykujemy naszemu koledze, który ze względów zdrowotnych nie może być razem z nami - Marcinowi Grosickiemu. Groszek czekamy na Ciebie!